EtBM – wg Kahna – przedkłada zachowania nad uczucia, nie negując tych drugich. Stawia jednak profesjonalizm lekarza i satysfakcję pacjenta w centrum, wprowadzając zasady medycznego rytuału, które tak naprawdę od wieków były istotną częścią wykonywania zawodu lekarza.

W przeciwieństwie do medycyny opartej na współczuciu (Compassion-Based Medicine – CBM), która wymaga emocjonalnego zaangażowania lekarza (co niesie ze sobą większe ryzyko wypalenia zawodowego), medycyna oparta na etykiecie wymaga jedynie odrobiny dobrego wychowania. Zdaniem profesora, uczelnie medyczne powinny dążyć do kształcenia lekarzy pełnych współczucia, jednak równocześnie już teraz należy położyć szczególny nacisk na wpojenie zasad medycznej etykiety. Kahn we wspomnianym artykule przedstawia listę takich zasad EtBM-u, których przestrzeganie stanowi klucz do lepszych relacji na linii lekarz-pacjent.

Podstawowe zasady EtBM-u wg prof. Kahna;
1. Przed wejściem na salę pacjenta zapukaj i zapytaj o zgodę. Zaczekaj na odpowiedź.
2. Przy pierwszym kontakcie z chorym przedstaw się.
3. Witając się z pacjentem, podaj mu rękę (jeśli to konieczne – zrób to w rękawiczce).
4. Usiądź i jeśli uznasz za stosowne – uśmiechnij się do chorego.
5. Krótko wytłumacz swoją rolę w procesie leczenia pacjenta.
6. Zapytaj chorego, jak się czuje w szpitalu.

Lista ta może być modyfikowana w zależności od rodzaju sytuacji klinicznej, np. w sytuacji przekazania choremu informacji dotyczącej złego rokowania, wypisu pacjenta ze szpitala.
Amerykanie w przeprowadzonych niedawno badaniach dowiedli, że gorzej przygotowani zawodowo lekarze, którzy jednak są mili i uprzejmi dla pacjentów – rzadziej są pozywani do sądów za błędy w sztuce niż ich pozbawieni dobrych manier koledzy, nawet będący wysokiej klasy specjalistami. Pacjenci, gdy skarżą się na lekarzy, to ich krytyka dotyczy najczęściej braku szacunku i przedmiotowego traktowania. Dowody można znaleźć an każdym niemal forum internetowym poświęconym zdrowiu. Mało kto się skarży na to, iż lekarz nie zrozumiał jego cierpienia czy był pozbawiony współczucia, za to wiele osób narzeka na brak uprzejmości i kultury osobistej lekarzy.

Nikt z nas nie lubi, kiedy ktoś trzeci jest wobec nas arogancki, nieuprzejmy, nie okazuje nam należnego szacunku. Warto o tym pamiętać. Bo jeśli nie będziemy szanować innych, to oni z pewnością nie będą nas szanowali.

ak